O nas i naszej miejscowości

Dom nasz zlokalizowany jest w bardzo atrakcyjnym miejscu Ochotnicy Górnej w potoku Jamne (około 1 km od centrum wsi) w pobliżu strumienia w niedalekim sąsiedztwie lasu z dala od głównej drogi. Wokół jest bardzo dużo zieleni, wiele spokojnych miejsc do opalania się i odpoczynku. W pobliżu domu biegnie szlak turystyczny na Gorc oraz Turbacz ( najwyższy szczyt Gorców - 1310 m.n.p.m ). Jest to ciche i bardzo przytulne miejsce, idealne dla dzieci i starszych oraz wszystkich którzy chcą dobrze wypocząć.

Jeżeli chcesz zobaczyć dokładną lokalizację naszego domu oraz określić odległość i czas dojazdu od siebie do naszego domu skopiuj poniższe dane i wejdź na stronę:
https://maps.google.pl/maps?q=49.520821,20.239068&hl=pl&ll=49.519692,20.23982&spn=0.016103,0.038581&num=1&t=h&z=15&iwloc=near

Ochotnica Górna to malowniczo położona wieś w woj. małopolskim, powiecie nowotarskim, gminie Ochotnica Dolna w sąsiedztwie Gorczańskiego Parku Narodowego
i Pienin.
Położona jest w masywie Gorców w dolinie rwącej rzeki o tej samej nazwie. Wije się między dwoma pasmami gór, z których jedno - południowe - ciągnie się od góry Kiczora (1282 m n.p.m.) w pobliżu Turbacza (1310) aż po Lubań (1211), a drugie - północne - od Kiczory po Gorc (1228) i dalej na południowy – wschód przez przełęcz Wierch Młynne (750) aż po Koziarnicę (603). Wioskę zamieszkuje ludność góralska. Ochotnica Dolna i Ochotnica Górna często są traktowane jako jedna z najdłuższych wsi w Polsce, której oś stanowi droga o długości około 20 km, do której schodzą boczne potoki, wzdłuż których także znajdują się gospodarstwa. Największe
z nich to: Forendówki (ok. 6 km), Jaszcze (ok. 6 km), Jamne (ok. 5 km), Skrodne (ok. 3 km), Gorcowe ( ok. 5,5 km), Młynne (ok. 7,5 km). Wieś ta jest idealnie przeznaczona do wypoczynku.

     
        Historia Ochotnicy

Najstarsza wzmianka o dolinie Ochotnicy znajduje się w dokumencie lokacyjnym sąsiedniej wsi Tylmanowej z 1336 r.

W 1416 r. Ochotnica otrzymała przywilej lokacyjny z rąk króla Władysława Jagiełły. Istotnym etapem osadnictwa było założenie przez sołtysa Walentego Ochotnickiego wsi Babieniec (część późniejszej Ochotnicy Górnej) w II poł. XVIII w. Dzisiaj jedynym śladem nazwy „Babieniec” pozostała nazwa jednego ze szczytów górskich: Wierch Babieniec.
W 1910 roku nastąpił podział wsi na dwie części: Ochotnicę Dolną i Ochotnicę Górną. Jednak dalej są one traktowane jako jedna wieś – najdłuższa w Polsce. Jej oś stanowi droga o długości 20 km, a grupy zabudowań leżą także w 17 dolinach bocznych potoków. Łączna długość Ochotnicy wraz ze wszystkimi odnogami dochodzi do 38 km.

Warto zwrócić uwagę na etymologię słowa „Ochotnica”. Często błędnie dopatruje się pochodzenia tego słowa od "ochotnik", "ochota" itp. Tymczasem jest to nazwa mająca źródło w słowie "ochodnik","obchodzić". W przywileju lokacyjnym wsi, rdzeń jej nazwy zawiera literę "d", a nie "t". W dokumencie tym wyraźnie stwierdza się, że jej nazwa ma pochodzić od nazwy rzeki Ochodnicza. Jest to nazwa mająca źródło w słowie "ochodzić", czyli "obchodzić","obejść". W dokumencie lokacyjnym Tylmanowej nazwana jest "rivulus Ochodnik". Droga przez Ochotnicę była po prostu skrótem (obejściem) drogi królewskiej Tylmanowa - Krościenko - Czorsztyn prowadzącej ze Starego Sącza do Nowego Targu.

Ochotniczanie wielokrotnie wykazywali się patriotyzmem – brali udział w walkach ze Szwedami, w powstaniu kościuszkowskim, w Wiośnie Ludów na Węgrzech, w powstaniu styczniowym, a także w I i II wojnie światowej.
Czasy II wojny światowej, mimo że ciężkie, okazały się chlubne dla wsi. Ochotniczanie stawiali silny opór okupantowi. Ludność sąsiednich miejscowości nazwała Ochotnicę „Polską Republiką Partyzancką”, gdyż we wsi działali partyzanci polscy i radzieccy na skalę nigdzie dotąd nie spotykaną. Wyrazem uznania jest Krzyż Grunwaldu III Klasy nadany Ochotnicy 2 października 1973 r. „za wkład do walki z okupantem hitlerowskim”.
Z tego okresu trzy ważne fakty zasługują na uwagę:

1. W dniach 18 – 20 października 1944 r. stoczono tutaj największą bitwę partyzancką na Podhalu. Bitwę wygraną. 1 Pułk Strzelców Podhalańskich pod dowództwem kpt. Juliana Zapały (ps. Lampart) przy współpracy z partyzantami radzieckimi płk. Iwana Zołotara obronili swoje stanowiska na Przysłopie, powyżej obozowiska w osiedlu Skałka.

2. Dzięki doskonale zorganizowanej akcji partyzantów i miejscowej ludności, udało się ocalić załogę potężnego czterosilnikowego amerykańskiego bombowca B-24 Liberator „California Rocket”. Wystartował on 18 grudnia 1944 r.
z Cerignoli we Włoszech, aby bombardować zakłady chemiczne w Oświęcimiu. Przyczyną awarii był ostrzał artylerii przeciwlotniczej na Słowacji. Samolot rozbił się pod Przehybką u źródeł potoku Jaszcze. Załogę udało się uratować.

3. Najstraszniejszym wydarzeniem w dziejach wsi była tzw. „Krwawa Wigilia”, czyli pacyfikacja dokonana przez niemiecki
i ukraiński oddział SS 23 grudnia 1944 r. Był to odwet za śmierć dwóch esesmanów zastrzelonych dzień wcześniej przez partyzantów z oddziału płk. Zołotara. Zamordowano  wtedy 56 mieszkańców osiedli: Brzeźnie, Bibiarze i Bąki (w tym 19 dzieci i 21 kobiet), a 18 ciężko raniono. Był to teren, gdzie poprzedniego dnia partyzanci stoczyli walkę z Niemcami i Ukraińcami. Esesmani spalili wtedy 50 gospodarstw. Dla upamiętnieniatego wydarzenia, w Ochotnicy Dolnej stanął pomnik przedstawiający upadłą w bezruchu, ugodzoną niemieckimi kulami Marię Kawalec, która tuli do piersi małe dziecko.

To, co dla jednych oznaczało wyzwolenie, dla drugich okazać się miało kolejną okupacją. Kiedy 9 V 1945 r., w sowiecki „dzień zwycięstwa”, uroczyście ogłaszano kapitulację III Rzeszy i pokój w Europie, Gorce i Podhale stanowiły już obszar objęty „małą wojną”. Wiązało się to przede wszystkim z działalnością Józefa Kurasia ps."Ogień", który stworzył pod swoim dowództwem najsilniejszy oddział partyzancki w południowej Polsce, skutecznie walczący z „władzą ludową”aż do lutego 1947 r.
"Ogień" był postacią bardzo barwną, wokół której na przestrzeni ostatnich 60 latna mnożyło się wiele, niekiedy sprzecznych ze sobą, opinii. Warto wspomnieć, że już 11 IV 1945 r. przeprowadził zbiórkę swoich ludzi na jednej z gorczańskich polan i rozpoczął walkę z komunistami. Do jego oddziału szybko dołączali następni. W niedługim czasie z niewielkiej grupy „Ognia” powstało Zgrupowanie Partyzanckie "Błyskawica", liczące w drugiej połowie 1946 r. ponad 700 żołnierzy podzielonych na osiem kompanii.
Poniżej przedstawiam zwiastun filmu o tych wydarzeniach pt. "Podhale w ogniu: Historia 1 Pułku Strzelców Podhalańskich AK"
w reżyserii: Dariusza Walusiaka przy współpracy grup inscenizacyjnych: GRH "Ost Heer", GRH "Podhale w ogniu".

Ogólne walory Ochotnicy

Ochotnica to wieś góralska leżąca w masywie Gorców na wysokości 390 – 980 m n.p.m.
Górski krajobraz, piękne lasy, rozległe polany, szemrzące potoki, cisza – to podstawowe walory Ochotnicy. Podkreślają to autorzy przewodników turystycznych,a także przyjezdni poszukujący odpoczynku. Wyjeżdżają stąd zadowoleni zarówno miłośnicy długich wypraw jak i rekreacyjnych spacerów, przejażdżek rowerowych oraz konnych. Dzięki malowniczemu usytuowaniu Ochotnica przyciąga coraz liczniejsze rzesze turystów i nabiera charakteru letniskowego. Piękne tereny
i doskonałe punkty widokowe na panoramę Gorców, Kotlinę Podhalańską, Tatry, Pieniny (m.in. ze Skałki, z Holiny, ze  Studzionek, z Lubania), skłaniają do wędrówek pieszych i rowerowych. W Ochotnicy Górnej (590 – 980 m n.p.m.) znajdują się najwyżej położone gospodarstwa gorczańskie.
Interesujący się architekturą i sztuką również znajdą tu coś dla siebie: zabytkowy drewniany kościół w Ochotnicy Dolnej, piękną bryłę nowego kościoła wOchotnicy Górnej, stare domy, kuźnie, a także, założone przez p. Zygmunta Stypę(zmarł w sierpniu 2003 r.), prywatne muzeum regionalne (osiedle Studzionki – Ochotnica Górna), w którym nagromadzone są bogate zbiory przedmiotów obrazujących życie materialne ochotniczan w przeszłości. Muzeum to obecnie jest własnością p. Wojciecha Muleta. Rozpoczęte przez p. Zygmunta dzieło kontynuuje p. Wojciech. Chodzi tutaj również o sprawę prac nad budową góralskiej kaplicy - sakralnej filii muzeum na Studzionkach.
Ochotnickie lasy są idealnym terenem również dla miłośników grzybobrań, którzy tłumnie zjeżdżają tu w jesienne weekendy,
w czasie wysypów grzybów. Ochotnica ma bowiem do zaoferowania, całą gamę jadalnych gatunków grzybów, począwszy od najbardziej cenionego i poszukiwanego borowika szlachetnego, podgrzybka, czerwonego kozaka i kani a skończywszy na pieprzniku jadalnym (kurka), maślaku, gołąbce, kozaku czy opieńce miodowej. Zimą na tym terenie bardzo długo utrzymuje się pokrywa śnieżna, co umożliwia  korzystanie z wyciągów, zjazdów na sankach i nartach oraz „oślich łączek”. Wielką atrakcją są organizowane przez gospodarzy kuligi połączone później z ogniskiem.

    Folklor

"Ochotnica wioska nasa

zacyno sie u Ligasa,

a końcy sie u Ustrzyka

w kazdym potoku muzyka"

Do dziś te słowa XIX wiecznej góralskiej przyśpiewki rozbrzmiewają w dolinie Ochotnicy. Świadczą one o jedności, całości Ochotnicy (Dolnej i Górnej), mimo odrębności administracyjnej. Mimo dających się coraz częściej zauważyć ogólnych trendów odchodzenia od tradycji, dziedzictwa kultury - w Ochotnicy folklor wciąż kwitnie. Rodzime zwyczaje, góralski folklor wciąż jest tutaj żywy, tradycje dalej kultywowane. Przejawia się to choćby w działalności zespołów folklorystycznych.

"Mali Ochotnicanie"

Nawiązując do tradycji przodków, już w 1967 roku w Ochotnicy Górnej podjęto próby organizowania zespołu folklorystycznego przy szkole podstawowej. Od 1993 roku kierownictwo nad zespołem powierzono kierownikowi Ośrodka Kultury. Ważnym akcentem działalności zespołu dziecięcego "Mali Ochotnicanie" - bo tak się nazywa - było wyróżnienie na XIX Karpackim Festiwalu Dziecięcych Zespołów Regionalnych w Rabce w 1995 roku oraz wyróżnienie w konkursie II Starosądeckich Prezentacji Artystycznych w czerwcu 1996 roku.
Często zdarza się, że zespół dziecięcy występuje w połączeniu z zespołem młodzieżowym, dzięki czemu program staje się bardziej urozmaicony. Występ taki miał miejsce m.in. z okazji otwarcia przejścia granicznego w Szczawnicy.
Niezapomniane chwile przeżyli członkowie zespołu na 5-cio dniowym gościnnym pobycie w Katovicach w Czechach, spotykając się z bardzo życzliwym i ciepłym przyjęciem miejscowej ludności.
W październiku 1998 roku zespół brał udział w XI Przeziyracce MłodychToniecników i Śpiywoków Góralskich w Załucznem, organizowanym przez Gminny Ośrodek Kultury w Czarnym Dunajcu. "Mali Ochotnicanie" przywieźli stamtąd dwa wyróżnienia zdobyte w popisie tanecznym par solowych.

"Ochotni"

Oprócz zespołu dziecięcego, działa również zespół młodzieżowy - "Ochotni". Zasilany jest on przez absolwentów szkoły podstawowej, członków zespołu "Mali Ochotnicanie". Zespół powstał na przełomie lat 1985/86. I chociaż jest to zespół młodzieżowy, to jednak członkami zespołu bywają też dorośli. Nie do rzadkości należy fakt, że do obydwu zespołów należą całe rodziny. Pierwszy i bardzo istotny sukces "Ochotni" odnieśli w 1994 roku w Łącku, z okazji Święta Kwitnącej Jabłoni. Otrzymując gromkie brawa, znaleźli stałe miejsce w corocznych obchodach tego święta.
W dorobku zespołu jest również przedstawienie tradycyjnych "ochotnickich skubacek", za które zajął on II miejsce i otrzymał puchar na II Starosądeckich Prezentacjach Artystycznych w 1996 roku.
Oprócz tego, zespół ma na swoim koncie występy: na nowosądeckich scenach, na prywatne zaproszenie różnych firm, na festynach (m.in. Krościenko, Szczawnica). Ważnym dla zespołu był występ z okazji otwarcia prywatnej firmy z Nowego Sącza w 1996 roku z udziałem prezydenta miasta oraz wspomniany wyżej występ z okazji otwarcia przejścia granicznego Polska - Słowacja w Szczawnicy w 1997 roku.
Stało się już tradycją, że "Ochotni" występują co roku na otwarcie sezonu spływu Dunajcem, organizowanym przez flisaków.
Sukcesem zakończył się udział zespołu "Ochotni" w konkursie popisu par solowych oraz tańca zbójnickiego z okazji XXV Jubileuszowego Góralskiego Karnawału w Bukowinie Tatrzańskiej 31 stycznia 1997 r. Wtedy zespół zdobył srebrną ciupagę (drugie miejsce). Dwa lata później zespół zdobył tam wyróżnienie.

Są to najważniejsze osiągnięcia obydwu zespołów regionalnych Ochotnicy. Dorobek i zaangażowanie świadczą o tym,że tradycje góralszczyzny są tu jeszcze żywe. Fakt przynależności do zespołów całych rodzin również za tym przemawia. Oczywiście, zespoły uświetniają również wszystkie imprezy kulturalne i festyny na terenie Ochotnicy. Kapela góralska niejednokrotnie bawi przebywających na wczasach w ośrodkach wczasowych, czy domach prywatnych.
Istotną rolę w krzewieniu folkloru miejscowego odgrywa również zaangażowanie w życie religijne mieszkańców. Tradycją już się stało, że kapela góralska występuje ze swoimi kolędami podczas Mszy św. Pasterskiej w okresie Bożego Narodzenia. Do I Komunii św., do sakramentu Bierzmowania dzieci przystępują w strojach regionalnych. W podobnych strojach towarzyszą im rodzice i świadkowie. Strój góralski dominuje również we wszystkie ważniejsze święta kościelne. Wartę honorową przy grobie Pańskim oprócz strażaków trzymają również juhasi.

    Szlaki


Gęstość szlaków turystycznych Ochotnicywykorzystywanych przez pieszych turystów należy do jednych z największych wcałych Gorcach.
Większość z tych szlaków może służyć także turystyce zimowej - jako trasynarciarstwa biegowego i wędrówkowego. System tych szlaków daje amatorompieszych wędrówek górskich możliwość dojścia do takich miejscowości jak: Rabka,Krościenko, Kamienica, Lubomierz, Rzeki, Grywałd oraz Nowy Targ.

Do znakowanych szlaków turystycznych biegnącychprzez teren Ochotnicy lub jej granicami zaliczyć należy:


Fragment Głównego Szlaku Beskidzkiego na odcinku Lubań -Przełęcz Knurowska - Kiczora. Biegnie z Krościenka całym grzbietem Lubania i następnie na Turbacz. Długość 32 km. Czas przejścia: ok. 9.30 godz.(w przeciwnym kierunku - 8.45 godz.). Znaki czerwone.

Szlak:Turbacz - Gorc - Ochotnica Dolna - Lubań, przebiegając przez wieś łączy szczyty głównego pasma Gorców
i pasma Lubania; znaczne deniwelacje; długość 25 km; czas przejścia ok. 8 godz. Znaki zielone.

Szlak:Lubań - Ochotnica Dolna - Młynne i dalej do Kamienicy; długość (do Kamienicy) 15 km; czas przejścia 4.30 godz.(w odwrotnym kierunku 5 godz.); znaki niebieskie.

Szlak:Ochotnica Dolna - Rzeka - Makowica - Lubań; dość uciążliwy, wiedzie  grzbietem oddzielającym dolinę Ochotnicy od Przełomu Tylmanowskiego Dunajca; długość 5km; czas przejścia 3.15 godz. (przy zejściu 2.30 godz.); znaki zielone.


Ze szlaków nieznakowanych na uwagę zasługująm.in.:Szlak: Tylmanowa - Twarogi - Gorc; atrakcyjny dla amatorów turystycznych "bezludzi"; długość trasy 15 km; czas przejścia 4.30 godz. (w zejściu 3.45 godz.).Droga "Na jeziorka", początek z osiedla Zawady; długość ok. 1,5 km; czas dojścia ok. 30 min. 

Oprócz noclegów i atrakcji agroturystycznych, proponujemy zwiedzenie naszego pięknego regionu:


Studzionki - przysiółek na grzbiecie górskim między Turbaczem a Lubaniem. Piękne widoki na kotlinę Nowotarską, Zalew Czorsztyński, a przy ładnej pogodzie - przepięka panorama Tatr. Prywatne muzeum etnograficzne.

Jeziorka Zawadowskie - (piękny widok na dolinę Ochotnicy Górnej) dwa naturalne zbiorniki okresowo wypełnione wodą (wiosną oraz latem w okresie obfitych opadów).

Pomnik upamiętniający katastrofę bombowca Liberator - 18 grudnia 1944 r. nieopodal przełęczy Pańska Przechybka nad Ochotnicą rozbił się amerykański bombowiec California Rocket, należący do bombowców typu Liberator. Samolot brał udział w locie z Włoch do Dworów koło Oświęcimia, gdzie miał zbombardować niemieckie zakłady chemiczne. California Rocket został poważnie uszkodzona przez niemiecką obronę przeciwlotniczą i stało się jasne, że nie zdoła ani dolecieć do celu, ani powrócić do bazy we Włoszech. Gdy samolot przelatywał nad Gorcami, cała 10-osobowa załoga opuściła pokład wyskakując na spadochronach. Dowódca bombowca, por. William Beinbrink zaginął. Nigdy nie zdołano ustalić, co się z nim stało. Pozostali członkowie załogi ocaleli dzięki natychmiastowej pomocy ze strony mieszkańców Ochotnicy. Po przejściu radzieckiego frontu ocaleni piloci powrócili do macierzystej jednostki we Włoszech. W 50 rocznicę tego wydarzenia, w miejscu katastrofy odsłonięto pomnik, którego element stanowi oryginalny fragment rozbitego bombowca.

Lubań - najwyższe wzniesienie głównego południowego pasma Gorców. Można tam się wybrać np. przez Studzionki, skąd na Lubań poprowadzi nas czerwony szlak. Po drodze - jeśli dopisze pogoda - możemy podziwiać panoramę Tatr, Pienin, Spiszu i Podhala. Na szczycie Lubania w sezonie letnim działa studencka baza namiotowa.

Turbacz - najwyższy szczyt Gorców (1310 m.n.p.m.). Z Ochotnicy Górnej można tam dojść różnymi drogami. Najprostsza z nich wiedzie przez Przełęcz Knurowską, skąd do celu doprowadzi nas czerwony szlak. Opodal wierzchołka Turbacza, znajduje się schronisko PTTK, spod którego przy dobrej widoczności doskonale widać Tatry. Z Turbacza można m.in. zejść do Nowego Targu szlakiem niebieskim (a od Bukowiny Waksmundzkiej - zielonym)  lub żółtym. Ten pierwszy szlak jest ciekawszy widokowo. Przy tym drugim znajduje się drewniana Kaplica Matki Boskiej Królowej Gorców, zwana też Kaplicą Papieską (wzniesiono ją dla upamiętnienia pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w 1979 roku). Pod tą kaplicą, co roku w sierpniu organizowane jest Święto Ludzi Gór, podczas którego odprawiana jest msza z góralską homilią i góralską muzyką.


Kreator stron www - szybka strona internetowa